czwartek, 10 października 2013

Wyzwanie u Uli. Dzień 3 i 4: Ulubiony gadżet i żółty

Nie wyrobiłam się wczoraj z czasem żeby zrobić zdjęcie ulubionego gadżetu dlatego dzisiaj nadrabiam. Nad gadźetem zastanawiałam się trochę ale w końcu wybrałam mój ukochany zszywacz który wcale nie potrzebuje zszywek :) Takie małe coś co sprawia radość ale wcale nie jest mi do życia niezbędne :)



Dzień 4 to żółty. Rozejrzałam się do okoła i okazuje się że bardzo mało jest żółtego w moim życiu. Zajrzałam też do pudła z materiałami i znalazłam coś co ma być podszewką w torbie- żółtego jest tu trochę więc pasuje do tematu :)


Więcej zdjęć tutaj

7 komentarze:

  1. Jak to bez zszywek??
    P.S. przecudowny materiał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz na zdjęciu pod samym zszywaczem- zamiast zszywek zszywacz robi dziurkę i przeplata przez to papier :)

      Usuń
  2. Fantazyjną będzie ta podszewka a zszywacz czy spinacz jest rewelacyjny. Takiego jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. podeszewka będzie bardzo piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny materiał!! Az go szkoda na podszewkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny gadzet!!! A gdzie taki mozna nabyc???? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu