sobota, 17 stycznia 2015

Zimowe wyzwanie Natalii - podsumowanie

Znacie Natalię z bloga Jest Rudo? Jak nie to polecam się zapoznać jak najszybciej.; Natalia postanowiła umilić Wam zimowe miesiące a mnie bardzo kiepski początek lata i zorganizowała zimowe wyzwanie. Tematów było 30 - jedne łatwiejsze, inne wymagały przemyśleń. Dzisiaj przyszedł czas na podsumowanie (w przypadkowej kolejności). Część zdjęć pojawiła się na instagramie, część ma swoją premierę tutaj. Niestety nie udało mi się zrobić wszystkich zdjęć. Może następnym razem? ;)

jak slodko | blysk | przytulnie

Przepyszne ciacho 3 Bit z bloga Moje Wypieki (nie podaje linka bo grozi to natychmiastowym złamaniem wielu przyrzeczeń noworocznych!) Błysk to oczywiście male bling bling które sprawia ze zwykła sukienka zaczyna się nadawać na większe wyjścia a przytulnie skojarzyło mi się z przepyszną herbatką i mięciutkim, cieplutkim swetrem


bez pospiechu | choinka | ludzie

Bez pospiechu przygotowywane i jedzone są śniadania w weekendy. Choinka moich znajomych prezentowała się pięknie we wnęce z oknami,  a ostatnie zdjęcie to ludzie którzy postanowili wspomóc fundacje Kids Can i wziąć udział w biegu Mikołajów. 

na okrągło | tylko w zimie | autoportret

Na okrągło mogłabym jest przepyszne lody w cieple dni. Szkoda tylko, ze tych dni w tym roku jak na razie było jak na lekarstwo... Z to tylko zima powinno się wylegiwać przed kominkiem :) 

na talerzu | w drodze | przyjemności 

Uwielbiam wiosnę i lato głównie za to ze jest wtedy sezon na tanie warzywa. Grilowane szparagi, papryki, cukinie i grzyby mogłabym jeść bez końca! Czarno-białe zdjęcie zostało cyknięte podczas powrotu do domu. Książki to moja słabość a czytanie ich to sama przyjemność!

czerwienie | na zewnątrz | płomień 

Pohutukawy swoimi czerwonymi kwiatami zwiastują lato i święta. Na zewnątrz właśnie kończył się pierwszy dzień roku. Świecznik z soli himalajskiej to prezent od mojego Rudego i kojarzy mi sie z polskimi lampami solnymi :)

ksztalty | cicho-sza | blisko

Makaron o rożnych kształtach przydał się do zdjęcia. Biuro po przerwie świątecznej świeciło pustkami, większość współpracowników przedłużyła sobie wakacje :) Blisko za to są Mistrzostwa Świata w krykiecie... Coś czuję, że wpłynie nam to na kalendarz towarzyski :/

poczuj | za oknem | drobne przyjemności

Poczuj zapach frangipani... cudowny! Za oknem światła miasta w oddali. Moje małe przyjemności to fantastyczne lakiery Essie. Tylko one trzymają mi się na paznokciach przez ponad tydzień :)

2 komentarze:

  1. Piękna ta Twoja... zima :-) Za mną od dwóch tygodni chodzą szparagi, ale muszę jeszcze trochę poczekać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój autoportret! wow! :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i życzę miłego dnia!

Pages - Menu